Wygrana z awansem
Wygrana 4:0 z ostatnią drużyną w tabeli grupy pierwszej i przegrana Oriona Siemiatycze w meczu z Warszawskim AWFem, dała Akademiczkom z UW awans do fazy play-off i pewność na pozostanie w Ekstralidze futsalu kobiet na przyszły sezon. To, że nie powtórzyłyśmy wyczynu z pierwszego spotkania przeciwko Vikingowi, nie jest niczym dziwnym. To że wynik nie był dwucyfrowy może nieco dziwić, ale jeśli stwarzamy sobie w meczu 49 akcji zakończonych strzałem na bramkę, a tylko 19 z tych strzałów jest celnych to odpowiedź wydaje się być oczywista. Kuleje skuteczność. Przeciwniczki w tym meczu strzałów celnych oddały 6 i tylko jeden z nich przysporzył naszej bramkarce trudności, jeśli to ma świadczyć o dobrej grze przeciwniczek i prezentowaniu Ekstraligowego poziomu to są to ciekawe spostrzeżenia. Jeśli te same wnioski mają być wyciągane na podstawie naszych trudności ze wstrzeleniem się w bramkę, to robi się jeszcze ciekawiej. Na pochwałę na pewno zasługuje postawa bramkarki gości, bo gdyby nie ona to wynik na pewno byłby dwucyfrowy, wielokrotnie musiała ona naprawiać proste błędy swoich koleżanek. My ze swojej strony bijemy się w pierś, bo mimo dobrej postawy bramkarki, nasze zawodniczki w wielu sytuacjach powinny dokonać innych wyborów. Kolejna lekcja pokory.
Z niecierpliwością czekamy spotkania z Akademiczkami z Uniwersytetu Jagiellońskiego, aktualnego wciąż Mistrz Polski w Futsalu Kobiet, najmocniejszego przeciwnika jaki mógł się trafić, dlatego że uwielbiamy grać z mocnymi przeciwnikami. Możliwość zmierzenia się z najlepszymi zawodniczkami w kraju jest lekcją jaka nie trafia się często. Szkoda tylko, że władze PZPN nie dają nam możliwości rozegrania tego dwumeczu w cywilizowanych warunkach, ustalając termin kolejki w trakcie trwających Akademickich Mistrzostw Polski, spotkanie w tygodniu również nie wchodzi w grę. Dlatego zmuszeni jesteśmy zagrać oba spotkania w najbliższy weekend. Będzie to dla nas ciekawe doświadczenie. Zapraszamy